Sabat Samhain✪

Sabat Samhain jest dla wiccan tym, czym dla chrześcijan Boże Narodzenie. 

Jest świętem jesiennego Słońca, którego siła o tej porze roku maleje, gdyż ubywa dnia. 

W ziemskie życie wkracza noc, czyli mrok.

Samhain często nazywany jest on Nowym Rokiem Czarownic, gdyż to na sabacie Samhain kończy się i rozpoczyna obrót Koła Życia

Koło życia

Dla dawnych Celtów był to początek nowego roku. Ale to przede wszystkim czas, kiedy dusze wracają na ziemię i domagają się naszej uwagi. 

A my? My, naturalnie, odczuwamy potrzebę poświęcenia im modlitwy, medytacji i czasu na refleksję. Robimy to  RÓWNIEŻ przy grobach bliskich w Zaduszki.

Warto przy tej okazji pamiętać, że przenikająca wszystko

 niezwykła energia Samhain bardzo sprzyja pozytywnym rytuałom magicznym i spełnianiu najskrytszych marzeń. 

To prawdziwe święto czarownic, wiedźm, wróżek i wszystkich tych, którzy wierzą w pozytywne czary.

 Wykorzystajmy dobrze jego moc!!!

Sabat Samhain, jest świętem jesiennego Słońca, którego siła słabnie. 
Obchodzimy go przez trzy dni, od zachodu Słońca 31 października do 2 listopada.
 Dzisiaj jest to magiczny czas, w który ma nas przygotować na nadchodzącą jesień i sprawić, że będzie ona szczęśliwa i jasna. 
W Polsce sabat Samhain zbiega się z obchodami Dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek. 

Kolory i atrybuty:

Kolorem odpowiednim na sabatowe dekoracje jest pomarańczowy. 
To kolor energii, ognia i optymizmu. Aby zachować pomyślność przez kolejne miesiące, zapal dużo świec, które symbolizują ogień.
 Zadbaj o dekoracje z jabłek, chryzantem i kolorowych liści, bo jesień nie ma być szara, ale wesoła i kolorowa.
 Pamiętaj o czosnku, który w magii na całym świecie skutecznie chroni przed negatywnymi energiami.

Tradycja, rodzina, zmarli:

Rytuały i czary, jakich dokonujemy w Samhain dotyczą bezpieczeństwa, rodziny, miłości i zdrowia. Nie jest to bowiem w pełni bezpieczny czas. 

Mitologiczne boginie schodziły wtedy do piekieł, aby szukać swoich ukochanych. 
Demeter poszukiwała Kory, którą porwał Hades i dlatego świat spowiła zima. 
Celtycka Cailleah wyruszała do podziemia aby znaleźć Słonecznego Króla. 
Gdy władców nie było, demony i wampiry hasały po ziemi. 
Halloween, czyli anglosaskie przebieranki i strachy obchodzone 1 listopada zachowały pamięć o tych dawnych tradycjach!

My także podczas Samhain powinniśmy symbolicznie zejść pod ziemię, a więc zanurzyć się we wspomnieniach i własnym wnętrzu, zastanowić się nad kierunkiem, w jakim zmierzamy. 

Tradycyjnie jest to czas, w którym łatwiej jest zakończyć wszystko to, co nie sprawia ci radości. Tego dnia żegnamy się z upiorami z przeszłości, aby łatwiej się nam żyło.
 Na świecie Samhain czary dotyczą miłości, ale w Polsce z uwagi na żałobny charakter Zaduszek nie jest to dobry czas na aktywne szukanie drugiej połowy. 
Energia sprzyja bardziej oczyszczaniu i uwalnianiu się z toksycznych i złych relacji. Można jednak poprosić o pomoc ukochane osoby, które już odeszły, ale dbają o nas z Zaświatów. Nie ma nic złego w proszeniu zmarłych o pomoc i postawienie na naszej drodze właściwej osoby. 

CIEKWOSTKA:
Pierwszy zapiski  wspominające o Samhain, znajdują się w kalendarzu Coligny, brązowej tabliczce napisanej w Galii

Kalendarz z Colingy pochodzi z końca I wieku p.n.e.starożytny celtycki kalendarz, odnaleziony w 1897 roku w pobliżu Coligny w departamencie Ain we Francji. Obecnie znajduje się w zbiorach Musée gallo-romain w Lyonie Zabytek, wykonany z brązowej płyty, został odnaleziony w 153 fragmentach, które po złożeniu dają około połowy oryginału
Kalendarz przedstawia pięcioletni cykl lunarno-słoneczny. Podzielony jest na szesnaście kolumn obejmujących po cztery miesiące, z wyjątkiem kolumn 5 i 9, które zawierają dodatkowo miesiące przestępne konieczne do wyrównania roku księżycowego z rokiem słonecznym. Kalendarz jest też cennym źródłem językowym, zapisano bowiem na nim pismem łacińskim słowa i liczebniki galijskie, chociaż znaczenia większości skrótów nie udało się rozszyfrować[.
Miesiące noszą nazwy kolejno: Samoni, Dumann, Riuros, Anagantio, Ogronn, Cutios, Giamoni, Simiuisonna, Equos, Elembiu, Edrini i Cantlos

Pomysł na Rytuał:
Samhain to sabat, podczas którego wykonać możesz domowy rytuał bezpieczeństwa. Weź pomarańczową świecę i powoli obejdź z nią swoje mieszkanie, dom lub całe gospodarstwo. Wyobrażaj sobie, jak od świecy rozciąga się linia ognia, który tworzy płonącą barierę przeciwko złym energiom. Nie przenikną jej źli ludzie, choroby i astralne pasożyty. W domu, w celu oczyszczenia aury, zapal kadzidła o zapachu sosnowym lub miętowym

Rytualne zioła:
 liście dębu, dymnica, dyptam, dziewanna, jabłka, wilcza jagoda, janowiec, len, mandragora, paprocie, słoma, szałwia, wrzos i żołędzie.

Dekoracja ołtarza: 
wydrążone dynie imitujące głowę ludzką z zapaloną wewnątrz świeczką, jabłka, świece w kształcie czarownicy (jak również duchów, czarnych kotów, czaszek itp.), fotografie bliskich zmarłych, narzędzia wróżbiarskie, małe statuetki lub figurki przedstawiające Potrójną Boginię w aspekcie Staruchy.

Kadzidła:
 jabłka, heliotrop, mięta, gałka muszkatołowa i szałwia.

Kolory świec: czarny i pomarańczowy.

Święte kamienie Sabatu:
 wszystkie czarne kamienie, w szczególności agat, obsydian i  onyks.

Bóstwa Sabatu:
 Bogini w mrocznym aspekcie Staruchy, 
Hekate (starożytna grecka bogini płodności i księżycowej magii, również opiekunka wszystkich czarownic), 
Morrigan (celtycka bogini śmierci),
 Cernunnos (celtycki bóg płodności), 
a także Ozyrys (starożytne egipskie bóstwo, którego coroczna śmierć i ponowne narodziny utożsamiane były z samoodradzającą się żywotnością i urodzajnością przyrody).

Tradycyjne potrawy: jabłka, placek z dyni, orzechy laskowe, Placki dla Zmarłych, kukurydza, bułki i chleb z żurawiną, piwo, jabłecznik (napój) oraz ziołowe herbatki (szczególnie z bylicy pospolitej).


Kochani BLESSED BE!!!

Moc sabatów wzmacnia magię 3 krotnie.